Strona 1 z 3
GT też się psuje
: 11 mar 2018, 10:06
autor: Prezes76
Niestety benzyna też nie jest bezawaryjna.
Jak zwykle standardowa przypadłość
Polecam lekturę:
https://web.facebook.com/OptimaGT/
Re: GT też się psuje
: 11 mar 2018, 13:02
autor: Linkpl
Żaden samochód nie jest bezawaryjny ... tym bardziej w czasach gdzie jego skomplikowanie jest dużo większe niż młotka bezodrzutowego. Weźcie również pod uwagę to że marka Kia, jest marką dochodzącą do technologii ... wchodzącą dopiero w zestawienie znanych w Europie marek. Mimo to bardzo wielu użytkowników lubi te samochody. To jest marka która dopiero aplikuje do znalezienia sobie miejsca na rynku europejskim. Ja też nie wybrałem Skody a z powodzeniem mogłem, tylko markę wschodzącą tak na prawdę. Ten kto tam pisze sobie ten blog, za wszelką cenę chce sobie udowodnić, że dokonał lepszego wyboru ... W sumie nie wiem czy lepszego, sam to osądzi po kilku latach użytkowania, a nie 40k km i roku użytkowania ... chyba, że braknie mu cierpliwości między czasie i sprzeda ...
Jak by kupił Skodę, to na pewno dostępność części jest lepsza, są znacznie tańsze i komiunity jest dużo większe ... przez co rozwiązanie co niektórych problemów jest znacznie prostsze niż droga autoryzowanej stacji obsługi.
Pozdrawiam
Link
Re: GT też się psuje
: 11 mar 2018, 18:12
autor: MrAdamo
Jako ciekawostkę podam, że mojemu znajomemu w GT, przy przebiegu 39 tys.km, też padła pompa wspomagania. Czyli zaczyna to pachnieć wadą konstrukcyjną.
W serwisie powiedziano jemu, że to tak rzadki przypadek, że takiej pompy nie ma w Europie i czas oczekiwania to około 3 tygodnie.
Pompa przyszła po miesiącu, a gdyby ktoś nie dopilnował przeglądów na czas, to koszt pompy około 3 tys. zł
Re: GT też się psuje
: 13 mar 2018, 22:49
autor: bidżej
No padnięta pompa podciśnienia to przykrość. Ale 5 sztuk "w tym rejonie Europy" to dramat?
Prezes, czy Ty do tej pory jeździłeś Golfem trójką 1.9tdi w korbotroniku, że tak Cię dziwią takie rzeczy jak usterki w nowych samochodach? Czy obraziłeś się na swoją Kię i teraz szukasz koniecznie informacji o tym jak to one się wszystkie psują?
Jak jeżdżę po Niemczech dość sporo, tak nie widziałem jeszcze tylu rozkraczonych aut na poboczu co VW (przeważnie Golf VI i VII) albo Audi (głównie nowsze A6). Sam wcześniej też jeździłem fabrycznie nowym Golfem VII 2.0TDI (2 lata, ponad 70kkm) i przy przebiegu, jaki teraz mam w Optimie (~12kkm), miałem już za sobą dolewki oleju, wody, 2 razy ot tak sobie rozjechaną geometrię przedniego zawieszenia i ciągle jakieś błędy: jak nie tempomat, to infotainment albo asystent martwego pola. A w Optimie spokój. No i co teraz?
Re: GT też się psuje
: 13 mar 2018, 22:57
autor: zetek
Zatkało kakao. Z samochodami jest różnie. Różnie się trafiają chociaż sporo zależy od pierwszego właściciela jak dba. Ogólnie Ford jest kiepski. A ja na moje Mondeo nie mogę nic powiedzieć po za minimalnym zużyciem oleju , chociaż ten sam silnik miałem w Madzie 6 i tam maiłem 200 ponad najechane mogłem jechać cała Polskę 180km/h i ani kropelki nawet specjalnie nie gniła. Co do Optimy narazie OK, a ma już 6 lat. Teraz zmiana oleju w skrzyni mnie czeka
Re: GT też się psuje
: 14 mar 2018, 17:33
autor: Prezes76
bidżej pisze:No padnięta pompa podciśnienia to przykrość. Ale 5 sztuk "w tym rejonie Europy" to dramat?
Prezes, czy Ty do tej pory jeździłeś Golfem trójką 1.9tdi w korbotroniku, że tak Cię dziwią takie rzeczy jak usterki w nowych samochodach? Czy obraziłeś się na swoją Kię i teraz szukasz koniecznie informacji o tym jak to one się wszystkie psują?
Jak jeżdżę po Niemczech dość sporo, tak nie widziałem jeszcze tylu rozkraczonych aut na poboczu co VW (przeważnie Golf VI i VII) albo Audi (głównie nowsze A6). Sam wcześniej też jeździłem fabrycznie nowym Golfem VII 2.0TDI (2 lata, ponad 70kkm) i przy przebiegu, jaki teraz mam w Optimie (~12kkm), miałem już za sobą dolewki oleju, wody, 2 razy ot tak sobie rozjechaną geometrię przedniego zawieszenia i ciągle jakieś błędy: jak nie tempomat, to infotainment albo asystent martwego pola. A w Optimie spokój. No i co teraz?
MAsz rację -5 sztuk o ile w ogóle tyle na miliony sprzedanych egzemplarzy
to kropla w morzu.
Do tej pory jeździłem rowerem "Wigry 3"służył mi bezawaryjnie od pierwszej komunii...
Tak się obraziłem że wyrzuciłem ją z garażu na trawę-teraz to wszystko zaparuje....
Nie szukam żadnych "haków" na Kie,znalazłem taką informację to udostępniłem może się komuś przyda bo chyba od tego jest to Forum oder?
Każdy ma swoje zdanie na temat tego samochodu,mam i ja i tyle w temacie.
Co dzień jeżdżę po drogach Niemiec i jakoś nie zauważyłem tego zjawiska o którym piszesz ale pewnie jestem ślepy...
A teraz nic-ciesz się nadal super bezawaryjną bryką.
zetek pisze:Zatkało kakao. Z samochodami jest różnie. Różnie się trafiają chociaż sporo zależy od pierwszego właściciela jak dba. Ogólnie Ford jest kiepski. A ja na moje Mondeo nie mogę nic powiedzieć po za minimalnym zużyciem oleju , chociaż ten sam silnik miałem w Madzie 6 i tam maiłem 200 ponad najechane mogłem jechać cała Polskę 180km/h i ani kropelki nawet specjalnie nie gniła. Co do Optimy narazie OK, a ma już 6 lat. Teraz zmiana oleju w skrzyni mnie czeka
Tak mnie zatkało że cały dzień nie mogłem się pozbierać
Re: GT też się psuje
: 14 mar 2018, 18:08
autor: bidżej
...i właśnie dlatego zakładasz na forum osobny wątek, który w zasadzie nic nie wnosi i dorzucasz uwagę, że "jak zwykle standardowa przypadłość
"
Byłoby legitnie, jakbyś miał 15 lat i gdyby w iluśtam aktywnych wątkach na forum nie można było znaleźć Twoich postów w stylu "nooo myślałem, że będzie fajne auto, ale już mi się nie podoba". No proszę Cię, szanujmy się.
Re: GT też się psuje
: 14 mar 2018, 18:31
autor: FISH
Poproszę o przykład JEDNEGO (tyle mi wystarczy) modelu auta które się nie psuje.
A poza tym, po co takie osobiste wycieczki i przerzucanie się bardziej lub mniej prawdziwymi argumentami ?
Co do KIA - faktycznie produkują ponad 1,2 mln aut rocznie.
Ale każdą KIA jeśli się znudzi da się sprzedać.
Re: GT też się psuje
: 16 mar 2018, 08:59
autor: Deniorek
Mi do 40 tys. zostało ok. 6. Więc zobaczę czy będę kolejnym przypadkiem. Ale na razie nie zamieniłbym swojej GT na żadne inne auto w tej klasie. A auta jakiej by marki nie były, mogą zepsuć się w każdej chwili. Swoją drogą znajoma kiedyś tak wyjechała francuzem z salonu, że na pierwszych światłach zgasł. I padła cała elektronika. Zabrali, nie oddawali przez miesiąc. Wróciła po auto. Przejechała kilkaset km. Znowu zabrali, bo znowu to samo. Skończyło się wymianą całej wiązki elektrycznej na gwarancji.
To dopiero potrafi zaboleć.
Re: GT też się psuje
: 16 mar 2018, 09:06
autor: bidżej
to ja jeszcze dorzucę info z tego tygodnia:
- Ford ogłosił akcję serwisową z powodu odpadających kierownic (co najmniej 2 wypadki spowodowane tą usterką)
- Peugeot ogłosił akcję serwisową z powodu możliwości samozapłonu w 5008 (tego typu problemy miały już 307)
No kurde przekichane, jak wobec powyższego w tej gównianej Optimie komuś padła pompa podciśnienia, którą wymienią na gwarancji, a innemu zaparował reflektor po nocy na trawniku