Kia optima z USA 2015r 2.0 277KM

[SQBunny87]

Witam, chciałbym się zapytać czy jest ktoś z forumowiczów ktoś kto posiada Optime ze stanów 2015r w starej budzie (najlepiej SXL 2.0 T 277KM)
1. Ile kompletów kluczy dostaliście od sprzedającego?
2. Czy ktoś próbował wgrać gdzieś (ASO/Zewnętrzna firma) polskie Menu do komputera? I ewentualnie jakie koszta poniósł za taką usługę?
3. Ogólnie jaką ma opinie z użytkowania takiego egzemplarza?

Dzięki z góry za pomoc

[umbro]

Cześć,
Mnie odradzano w ASo próbę wgrywania polskiego softu , twierdza, ze jesli sie nie uda to trzeba wymieniac caly panel multimedialny. Generalnie sobie odpuscilem - znam j. angielski wiec to nie problem

Dostalem jeden klucz - niestety :/

Ogolnie to mam same problemy z moim egzemplarzem - dwa razy probowalem dobrac dobre hamulce, co by nie piszczaly... efekt ? Dalej piszczą (tylko mniej) - może spróbuję ponownie je wymienić ale to za jakiś czas

Moja sztuka byla po wypadku i aktualnie walcze ze stukami w kabinie - stuka mi podsufitka + ostatnio pojawiły sie stuki w tylnych lewych drzwiach przy prędkości >120 km/h. - wkurwia to niemiłosiernie - ASO wymiękło - nie zrobiło nic poza skasowaniem mnie za usługę.

Ogolnie autko super - skrzynia chodzi lekko, autko wkreca sie fajnie i przyspiesza momentalnie - nie jednego sebixa w audi a6 czy bmk-ach zaskoczylem Ma niestety pewne mankamenty ale liczę na to , że w końcu uda się wszystkie rozwiązać.

[zetek]

Kolego też jak szukałem Optimy to rozważałem wersję USA, ale ją szybko sobie wybyłem. Jedyny plus to cena. Minusy jakie zauważyłem to: wszystko pasuje ( z części) po za elektryką. Jeżeli będziesz chciał zmienić jakiś sterownik np. od wspomagania kierownicy czy nawet od sterowania siedzeniem to pasuje tylko od wersji USA ( nawet ASO w PL nie ma takich chyba, że ściągną z korei i wtedy niby cena X2 i ponad 3 tygodnie czekania), światła w USA nie ma np. przeciw mgłowego światła z tyłu i tutaj trzeba sobie jakoś poradzić, żeby przechodził przegląd, licznik w milach ( też w kilometrach) mnie denerwuje, ale np. spalanie w galonach i kilometry w milach podobno nie do przeprogramowania lub nasze serwisy leniwe, język polski też zapomnij, gwarancji 7 letniej już nie masz nawet jeżeli sprzedawca, że jest (kłamie) no i ta cała teraz afera w USA z silnikami (które są tam składane) i się sypią.

Do kolegi "umbro". Żeby klocki nie piszczały to zmień klocki i tarcze na europejskie. U nas ( w Europie )są tarcze "metalowe" w USA "ceramika". Jak założysz nasze klocki to będą piszczeć.

[umbro]

, licznik w milach ( też w kilometrach) mnie denerwuje, ale np. spalanie w galonach i kilometry w milach podobno nie do przeprogramowania lub nasze serwisy leniwe, język polski też zapomnij, gwarancji 7 letniej już nie masz nawet jeżeli sprzedawca, że jest (kłamie) no i ta cała teraz afera w USA z silnikami (które są tam składane) i się sypią. Przed zakupem przekopywałem amerykańskie fora w poszukiwaniu informacji o tym i każdy chwalił te silniki za niezawodność. Tutaj uważam, że trzeba trochę poczekać, to wszak młode auta - zobaczymy za parę lat jak to będzie wyglądało. U mnie póki co wszystko dobrze.

Skoro jest to auto z USA to nie ma co się dziwić, że masz miary z USA Jakieś tam wyższej matematyko nie potrzebujesz , żeby sobie policzyć co potrzebujesz. Spalanie w galonach Ci tak przeszkadza ? To ja Ci pomogę Auto pali średnio od 10-12 l / 100 km i kropka Nie ma co się tu rozwodzić za długo.

Pierwsze słyszę o takich rewelacjach, że te silniki w USA się sypią - każdy słyszał o zaniżaniu spalania ale to o czym piszesz ... może jakieś źródło podasz ? Ja z kolei słyszałem od pracowników ASO, że silniki GDI są bardzo wytrzymałe i w zasadzie jeszcze nikogo z poważną awarią silnika to nie mieli. Na amerykańskich forach ludzie jakoś nie narzekają- nie wiem skąd masz takie rewelacje.

Do kolegi "umbro". Żeby klocki nie piszczały to zmień klocki i tarcze na europejskie. U nas ( w Europie )są tarcze "metalowe" w USA "ceramika". Jak założysz nasze klocki to będą piszczeć.

Zrobiłem tak jak piszesz - kupiłem komplet od TRV i po tygodniu kupa... zaczęły piszczeć - ale tragedii nie ma , dopiero, gdy je mocno rozgrzeje to lekko piszczą.

Jeżeli będziesz chciał zmienić jakiś sterownik np. od wspomagania kierownicy czy nawet od sterowania siedzeniem to pasuje tylko od wersji USA ( nawet ASO w PL nie ma takich chyba, że ściągną z korei i wtedy niby cena X2 i ponad 3 tygodnie czekania)

Zupełnie nie wiem po co miałbym to robić Chyba tylko w razie usterki ale to chyba trzeba być szczęściarzem - części z USA takie drogie ? Moje ASO we Wrocku zamówiło mi nadkola z USA na przód - z usługą założenia zapłaciłem 350 zł.

Kolego też jak szukałem Optimy to rozważałem wersję USA, ale ją szybko sobie wybyłem. Jedyny plus to cena. Minusy jakie zauważyłem to: wszystko pasuje ( z części) po za elektryką., światła w USA nie ma np. przeciw mgłowego światła z tyłu i tutaj trzeba sobie jakoś poradzić, żeby przechodził przegląd,

To akurat nic odkrywczego , że auta z USA nie mają przeciwmieglnych świateł - nie jest to domena tej wersji samochodu - po prostu wszystkie auta z USA nie mają takich świateł. Przed zakupem warto zwrócić na to uwagę - w mojej była jedynie kwestia podłączenia przewodów do manetki, bo światła były ok.

[Seb]

umbro jest post na forum o silnikach 2,0 w USA. Jest pozew zbiorowy w tej sprawie... Poszukaj znajdziesz

[umbro]

umbro jest post na forum o silnikach 2,0 w USA. Jest pozew zbiorowy w tej sprawie... Poszukaj znajdziesz

ehhh wszyscy mnie dookoła kłamią dzięki , będę trzymał kciuki, aby moja wersja nie była felerna

[Seb]

oby Twoja była wolna od tej przypadłości, i innych oczywiście

[zetek]

Umbro albo zadałeś pytanie nie wiadomo po co i piszesz durne pytania bo się nudzisz w domu jak wszystko wiesz, albo nie odrobiłeś lekcji o samochodzie z USA. Co do silnika jest tutaj post w którym bardzo ładnie ktos opisywał o problemach silników z USA. Co do wspomagania kierownicy to za oceanem też dużo jest na forach amerykańskich z ich problemem z tzw. "efekt pijanego kierowcy".

[umbro]

Umbro albo zadałeś pytanie nie wiadomo po co i piszesz durne pytania bo się nudzisz w domu jak wszystko wiesz, albo nie odrobiłeś lekcji o samochodzie z USA. Co do silnika jest tutaj post w którym bardzo ładnie ktos opisywał o problemach silników z USA. Co do wspomagania kierownicy to za oceanem też dużo jest na forach amerykańskich z ich problemem z tzw. "efekt pijanego kierowcy".

Amerykanie kombinowali jak pozwać apple za brak gniazdka mini-jack w nowych iphonach... Jest to idealny przykład ich mentalności , a raczej sposób na życie wielkich kancelarii adwokackich , gdyż sama sposobność pozwania wielkiego koncernu samochodowego to dla nich góra złota. Ile faktycznie % samochodów ma wadę ? 2-5 % ?
Ktoś to sprawdził czy jak to u nas bywa poszła plotka , że są złe i omijać szerokim łukiem Idealnym przykładem jest TDCI w fordzie - znam ludzi w tym siebie co nigdy nie doświadczyli żadnych problemów z tym silnikiem - pomimo , iż miał swoje wady i słabe strony - również utarło się, że to bubel ford-oski - moim zdaniem ? Zupełnie nie słusznie

Ja nie chce polemizować z tym czy te silniki są wadliwe czy nie ale po prostu nie można twierdzić, że są do dupy tylko, dlatego bo jakaś wielka kancelaria adwokacka poczuła krew. Moim zdaniem to jest przekoloryzowana sprawa na maksa... Rozmawiałem z właścicielem identycznej kia z USA zanim kupiłem swoją , bo chciałem wiedzieć jakie jest jego zdanie na temat tego samochodu i napomniał mi owszem o tej historii ale jak sam uważa jest to kwestia próby zarobienia pieniędzy przez kancelarie adwokacki,e do których zgłosiło się parę procent właścicieli samochodów słusznie lub nie rozgoryczonych traktowaniem w KIA ich usterek. (fakt, że kia ostatecznie im to uznała ale ile % aut ostatecznie skorzystało z akcji ? )

Gdyby te silniki faktycznie padały jeden za drugim to mielibyśmy skandal na miarę ostatnich rewelacji o emisji spalin Volkswagena Także ja osobiście podchodzę do tych rewelacji z dużą rezerwą...

[zetek]

Ciekawe o którym silniku TDCI piszesz bo się chyba mocno rozpędziłeś. Co do afery w USA to nawet jeden z pracowników został zwolniony za ujawnienie, że Kia mimo tego, że wiedziało o wadach nic z tym nie zrobiło.