DIESLE czy BEZN

[Seb]

Parada to nad czym się zastanawiać. Spalanie nie ma znaczenia to tylko benzyna. Jeśli nie straszne Tobie przeglądy co 10kkm to z turbiną jeśli wolisz rzadziej do ASO jeździć to wolnossąca bo tam co 15kkm. Jestem umówiony na przegląd przy 30kkm koszt 850 zł brutto. Biorę swój olej i finalnie będzie 550zł

[chudy]

ja mam i benzynę i diesla i za każdym razem mówię że optima GT to dla mnie lekka pomyłka choć byłem na nią najarany , GTLine brakuje trochę mocy, ale to nie auto do ścigania, a limuzyna. Na codzień oba auta katowane w warszawskich korkach i tutaj system START/STOP sprawdza się idealnie chociaż na początku mnie irytował, ale w połączeniu z AUTO HOLDem w korkach jest to rozwiązanie idealne (stajesz silnik gaśnie, ściągasz nogi z pedałów i rozkoszujesz się ciszą lub muzyką). START/STOP w optimie działa bardzo gładko, do tego stopnia że już kilka jadących ze mną osób w mieście mówiło „ale ciche to auto” - bo nie zauważyły jak gasł silnik po zatrzymaniu

Reasumując - chodzi powtarzany mit że diesel do miasta się nie nadaje, to ja zapytam czemu np. w italii w zakorkowanych miastach większość małych miejskich autek do diesle? Mówią że diesel w mieście nie zdąży się nagrzać - no i kolejna bzdura, bo mają lepszą sprawność i szybciej się nagrzewają od benzyny , to w silnikach benzynowych toyta musiała montować podgrzewanie silnika bo miały problem z szybkim łapaniem roboczej temperatury

Ja wymiennie z małożonką używając obydwu samochodów w dużym stopniu w mieście, bardziej lubię GTLine czyli diesla i tą bym polecił

ps. a skrzynia dwusprzęgłowa to jeśli chodzi o komfort użytkowania to bajka, działa bardzo gładko i często wręcz niezauważalnie.

[bidżej]

Ja wiem ze to wszystko działa, nie w tym rzecz. Start-Stop to jest wymysł wyłącznie pod homologację i normalizowane pomiary spalania, które mówią, że samochód przez 25% czasu pomiaru stoi w miejscu - no więc żeby obniżyć wynik, ktoś wpadł na pomysł żeby gasić automatycznie silnik. No i poszło. Zysk jest z niego żaden, bo spalanie w praktyce maleje nieznacznie, za to wpierdziel dostaje dwumasa, turbo, rozrusznik i cały układ korbowo-tłokowy. Niby Start-Stop zatrzymuje silnik w punkcie optymalnym do szybkiego rozruchu, ale to zawsze rozruch - najbardziej niekorzystny dla silnika etap pracy. Tak BTW, niedługo wchodzi w życie nowa norma pomiaru zużycia paliwa, w gdzie przebieg testu będzie inny i system Start-Stop nie będzie miał sensu, dlatego nowe modele homologowane za kilka miesięcy nie będą miały tego systemu...
Dwusprzęgłówka - niby ok, ale jestem zrażony np. do DSG, wolę skrzynię niby trochę wolniejszą, ale wyciągającą obroty na aktualnym biegu - a tak się zachowuje 6-stopniwy hydrokinetyk w GT. Kwestia subiektywnych odczuć.
No i silnik - dla mnie bajka, po autobanie gania dobrze pod 250km/h, mocy i momentu pod dostatkiem. Nawet Pertyn stwierdził na YT, że parametrami, kulturą pracy i zużyciem paliwa t-GDi jest w czołówce dwulitrowch turbobenzyn na rynku, bijąc na głowę np. podobne silniki Forda, Opla czy nawet BMW. Generalnie ekonomią nie zachwyca, ale w klasie jest bdb. No i spalanie to nie jest dla mnie ani problem, ani priorytet

[chudy]

ja nie mówię że GT jest złe, sam mam i cieszy, system start/stop nie jest dla mnie po to by oszczędzać paliwo - podoba mi się cisza w aucie i tyle z niego mam zysku . Diesel też nie ma żadnego problemu żeby iść powyżej 200km/h choć dla mnie to już dużo za dużo - uważam, że optymalna i bezpieczna prędkość przelotowa dla tych aut to 160km/h. Ja subiektywnie porównując oba auta i skrzynie uważam że GTLine bije na głowę GT, to czego brakuje GTLine to troszkę mocy, nie rozumiem czemu wrzucili do niej silnik 1,7 zamiast 2,0 lub 2,2 - wtedy byłby to dla mnie samochód idealny . Jeśli chodzi o GT to zwyczajnie się na nim zawiodłem, liczyłem że to aktywne zawieszenie będzie dużo lepsze, a jest tylko twardsze i mniej wygodne, układ kierowniczy nie jest utwardzany nawet w trybie sport i auto prowadzi się praktycznie tak samo jak GTLine które ma o 100 koni mniej, skrzynia jest bardziej mulasta (czemu nie wsadzili do niego DSG?), w praktyce wygląda to tak że nie bardzo jest co z tą mocą robić bo auto się kiepsko prowadzi przy dynamicznej jeździe i moc idzie w pełni wykorzystać tylko na trasie co oczywiście na plus bo GTLine bardzo kiepsko się zbiera. Tak więc ja wolę GTLine, ale moja żona po mieście woli jeździć GT, tyle że jak razem ruszamy w trasę to też woli diesla

przewagi GTLine nad GT według mnie (chociaż dla innych pewnie mogą to być minusy GTLine )
- łagodniejsze zawieszenie (GT jest twardsze)
- zasięg auta na zbiorniku
- skrzynia DSG
- ciszej w środku

przewaga GT
- więcej mocy

[bidżej]

W sumie zależy kto do czego używa auta. Sam głównie będę latał po autostradach w DE, gdzie przy 180/200km/h przyda się jeszcze czasem trochę dynamiki, 141KM trochę nie daje rady już wcześniej.

GTline nie dostał większego diesla podobno dlatego, że on po prostu nie wchodzi pod maskę z całym potrzebnym osprzętem. Być może z tego samego powodu GT nie ma dwusprzęgłówki
Co do prowadzenia - wczoraj przejechałem się 500km Passatem B8 2.0TDI 150KM w kombi i przypomniałem sobie, dlaczego zamówiłem Optimę. Ciężko chyba wyczarować cokolwiek z 4.9-metrowego, 1.5-tonowego kloca, ale subiektywnie Optima jest bardziej "sprężysta" i komfortowa w trybie normalnym, a w trybie Sport twardsza od Passata. Oba prowadzą się w zakrętach dyskusyjnie (do mojego poprzedniego samochodu w ogóle nie mają podejścia, ale to było dwudrzwiowe BMW), ale jak dla mnie lepiej i tak wypada Optima GT. Prawdopodobnie na co dzień w mieście, kiedy tryb Sport nie ma sensu, GTline nie traci do GT praktycznie nic, jestem w stanie to sobie wyobrazić. Tak więc w zasadzie pełna zgoda do do plusów GTline.

Ale Start-Stop polecam Ci mimo wszystko wyłączać

[Parada]

Kupujesz w Polsce czy w Niemczech?

Mam zamiar kupić w Niemczech. Będę musiał umówić się na jazdę próbną, ponieważ GTline mnie odstrasza brakiem mocy ( czy rzeczywiście będzie mi jej brakować się okaże podczas jazdy próbnej ) Chyba, że benzyna 2.0 bez turbo...

[chudy]

Kupujesz w Polsce czy w Niemczech?

Mam zamiar kupić w Niemczech. Będę musiał umówić się na jazdę próbną, ponieważ GTline mnie odstrasza brakiem mocy ( czy rzeczywiście będzie mi jej brakować się okaże podczas jazdy próbnej ) Chyba, że benzyna 2.0 bez turbo...

niestety tej mocy jej faktycznie trochę brakuje , ale jest na to sposób - dajesz box i jest juz w sam raz

[Prezes76]

Chudy dałeś Box-a ??

[chudy]

tak, dałem tego http://powerchip.vtechtuning.eu/Kia/Kia ... rbox-elite

i bezpiecznie wystrojony na 169 hp i 407 Nm czy jakoś tak - zmiany w zachowaniu auta znaczące

[Sigma_74]

jakos nie wierzę tym boxom, za duzo się naczytałem a i doswiadczyłem problemów z tym.
lepiej podjechac i zrobić program konkretne na auto