Kia Picanto I - wysokie spalanie

forum użytkowników modelu Picanto
tomasz589
Posty: 2
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:08
model samochodu: Kia Picanto I

Kia Picanto I - wysokie spalanie

Post autor: tomasz589 »

Cześć,
Mam problem z wysokim spalaniem w Picanto 1, silnik 1,1 benzyna 65 KM
Samochód posiadam od 3 miesięcy. Spalanie na poziomie 13,6 litra/100km zimą, w temperaturach wiosennych 11,5 l/100 (w 100% miasto).

Na chwilę obecną zrobione:

- rozrząd
- komplet świec
- przewody zapłonowe
- olej z filtrami
- czyszczenie przepustnicy i krokowego
- hamulce z regeneracją zacisków
- filtr powietrza
- paski wielorowkowe

Ma ktoś pomysł, co może być przyczyną ?

Pzdr.
Piotrek
Posty: 1400
Rejestracja: 16 paź 2017, 11:00
model samochodu: Kia Optima
Lokalizacja: Łańcut

Re: Kia Picanto I - wysokie spalanie

Post autor: Piotrek »

Ja wiem - jeździsz jak wariat I zawsze kręcisz silnik do czerwonego pola :twisted:

A tak na poważnie sprawdzałeś mapę zapłonową I czasy wtrysków? Byćmoże masz rozjechany zapło I pompa paliwowa zalewa Ci cylindry paliwem. Ewentualnie długookresowa korekta paliwowa się zacięła I masz zbyt bogatą mieszankę. Czujsz szarpanie w czasie jazdy?
Kia Optima L DOHC 2.0 Pb
tomasz589
Posty: 2
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:08
model samochodu: Kia Picanto I

Re: Kia Picanto I - wysokie spalanie

Post autor: tomasz589 »

Na chwilę obecną nie sprawdzałem nic, jedynie lambda była podłączona przy okazji jakiegoś tam serwisu oraz wymiany, o których pisałem wyżej.
Z mechanikami obecnie wiadomo jak jest, kolejki długie, nie chcą się bawić w dłuższą diagnostykę, stąd sam muszę trochę pokombinować, szukam inspiracji gdzie szukać :)

Auto nie szarpie, zachowuje się dobrze, w zasadzie nie zauważam żadnych negatywnych skutków tego spalania.
Fabek
Posty: 1
Rejestracja: 07 lut 2021, 19:34
model samochodu: Picanto

Re: Kia Picanto I - wysokie spalanie

Post autor: Fabek »

tomasz589 pisze: 19 kwie 2018, 13:06 Na chwilę obecną nie sprawdzałem nic, jedynie lambda była podłączona przy okazji jakiegoś tam serwisu oraz wymiany, o których pisałem wyżej.
Z mechanikami obecnie wiadomo jak jest, kolejki długie, nie chcą się bawić w dłuższą diagnostykę, stąd sam muszę trochę pokombinować, szukam inspiracji gdzie szukać :)

Auto nie szarpie, zachowuje się dobrze, w zasadzie nie zauważam żadnych negatywnych skutków tego spalania.
Sorry, ze odgrzewane kotleta. Czy udało się rozwiązać temat?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kia Picanto”