Kia Stinger opinie
Re: Kia Stinger - wasze opinie
Ja widzę jedno rozwiązanie - mocniej naciskaj hamulec tak, by wieksze cisnienie doszło do tylnych zacisków. I bynajmniej nie jest to żart napisany "for fun".
Kia Optima L DOHC 2.0 Pb
Re: Kia Stinger - wasze opinie
Też o tym pomyślałem. Często ruszam w różnych sytuacjach na lekko wciśniętym hamulcu (jest półsprzęgło może nazwijmy to "półhamulec" ) samochód zaczyna się toczyć ale wolniej niż po całkowitym zwolnieniu hamulca. Tak samo się robi przy parkowaniu gdzie trzeba czasem dojechać powolutku o parę cm.Piotrek pisze:Ja widzę jedno rozwiązanie - mocniej naciskaj hamulec tak, by wieksze cisnienie doszło do tylnych zacisków. I bynajmniej nie jest to żart napisany "for fun".
Re: Kia Stinger - wasze opinie
Zgadza się ,ale na tym ssaniu i oblodzeniu naprawdę trzeba uważać. Szkoda, że nie ma trybu zima jak w większości automatów;)
Re: Kia Stinger - wasze opinie
Potwierdzam - też mam parking w śniegu i dość ciasny. Wczoraj gdy już wykręciłem do bramy to z jednej strony hamuję mocno, a z drugiej tył mnie pcha do przodu w efekcie czego do bramy jadę po lodzie z pełną aktywacją ABS'u
Szczegół, ale można sobie zrobić kuku.
Sporo już pojeździłem w wszelkich trybach, prędkościach itp. Przy ostatniej trasie 800km jednego dnia zauważyłem chyba jedyną malutką wadę samochodu poza powyższym - przy jeździe w trybie komfort z prędkościami 50-80km/h skrzynia na siłę i za szybko wrzuca za wysoki bieg i samochód toczy się na 1100-1200 obrotów, co powoduje drgania - czuć że jest przetrzymany i się dławi. Wrzucając jeden bieg niżej na łopatkach wszystko jest ok, podobnie w trybie sport.
Szczegół, ale można sobie zrobić kuku.
Sporo już pojeździłem w wszelkich trybach, prędkościach itp. Przy ostatniej trasie 800km jednego dnia zauważyłem chyba jedyną malutką wadę samochodu poza powyższym - przy jeździe w trybie komfort z prędkościami 50-80km/h skrzynia na siłę i za szybko wrzuca za wysoki bieg i samochód toczy się na 1100-1200 obrotów, co powoduje drgania - czuć że jest przetrzymany i się dławi. Wrzucając jeden bieg niżej na łopatkach wszystko jest ok, podobnie w trybie sport.
Re: Kia Stinger - wasze opinie
Pocieszę Cię, że to nie dotyczy tylko Stingera. Winne jest ekoszaleństwo.ACextreme pisze:przy jeździe w trybie komfort z prędkościami 50-80km/h skrzynia na siłę i za szybko wrzuca za wysoki bieg i samochód toczy się na 1100-1200 obrotów, co powoduje drgania
Opel Insignia GS 2.0T 260 KM AT8 4x4
Re: Kia Stinger - wasze opinie
Czy ten box był strojony pod Twoje auto?Wasyl pisze:Jeśli chodzi o chip to mam chipRACE ze steerowaniem w smartfonie, poprostu go wyciągam przed serwisem. Już jeden miałem Na wiosnę po montażu wydechu jadę na hamownię sprawdzimy ile to cacko już ma
Ktoś tu gdzieś pisał, że mogą niby wykryć używanie boxa odczytując coś w ECU. Nie boisz się o to? W jakim mieście się serwisujesz? Wiesz, że u Ciebie tego nie robią?
Piszesz, że na wiosnę sprawdzisz na hamowni, to skąd te czerwone cyferki w podpisie?
Opel Insignia GS 2.0T 260 KM AT8 4x4
Re: Kia Stinger - wasze opinie
Czy ten box był strojony pod Twoje auto?
Ktoś tu gdzieś pisał, że mogą niby wykryć używanie boxa odczytując coś w ECU. Nie boisz się o to? W jakim mieście się serwisujesz? Wiesz, że u Ciebie tego nie robią?
Piszesz, że na wiosnę sprawdzisz na hamowni, to skąd te czerwone cyferki w podpisie?[/quote]
Chip był strojony pod Stingera GT nie mojego
Nie boję się o to bo dobrze żyję z Kierownictwem KII w Katowicach
Cyferki podpowiadają się na smartfonie ,ale czuję ze ma ich więcej... rwie jak szalony
https://www.racechip.com/shop/kia/sting ... 510nm.html
Kia Sorento 2016 2,2 CRDi
Kia STINGER GT 2018 3,3V6
Kia STINGER GT 2018 3,3V6
Re: Kia Stinger - wasze opinie
Ok, dzięki za info. W kwestii formalnej, to jest box, a nie chip. Mianem "chip" określa się bezpośrednie programowanie ECU. A tu jest pudełko czyli box, które gdzieś tam się do instalacji podłącza. W "chipie" nie ma żadnych fizycznych dodatków.
Opel Insignia GS 2.0T 260 KM AT8 4x4
Re: Kia Stinger - wasze opinie
Przyszła pora na krótką opinie o Stingerze po przejechaniu 2 tyś km. Żeby nie było że tylko coś wynajduje i marudzę na auto . Tak więc jestem mega zadowolony. To mój pierwszy samochód o takiej mocy z tego segmentu. Od początku próbowałem badać jego granice no i okazuje się że przy naprawdę mocnej jeździe wymaga dużej koncentracji i szybkiej percepcji oraz reakcji. Dlaczego? Porostu jest bardzo szybko . Rozumiem trochę poprawianie mocy ale jeśli ktoś tak jak ja ma nastawienie na prowadzenie auta na granicy na krętych drogach oraz kontrola przyczepności i uślizgów to niech się zmierzy z tym co mu daje fabryka. Wystarczą z nadwyżką. To był wątek sport:). Przechodząc dalej auto jeździ tak jak wygląda, wzbudza mega zainteresowanie wokoło a miny właścicieli garbusowatch suvów klasy premium są bezcenne do tego jest respekt. Jeszcze nikt mnie nie prowokował i to mi się też bardzo podoba. Na koniec wisienka na torcie
Kiedy nie chcemy a ja robię to dość często i jeździmy nieśpiesznie Stinger zachowuje się jak luksusowa limuzyna. Gdyby jeszcze miał mniejszy apetyty byłby ideałem do każdych warunków.
Kiedy nie chcemy a ja robię to dość często i jeździmy nieśpiesznie Stinger zachowuje się jak luksusowa limuzyna. Gdyby jeszcze miał mniejszy apetyty byłby ideałem do każdych warunków.
Stinger GT 3,3 366KM
Re: Kia Stinger - wasze opinie
Święte słowa - jeśli oczywiście mówisz o wersji GT - trzeba dużych umiejętności prowadzenia aby wykorzystać moc fabryczną na 100 % (oczywiście nie mówię o jeździe V max na wprost). Spalanie w zimie trochę przeraża 16 l/100 km cykl mieszany. Liczę że jak będzie około 50.000 km najazdu spalanie się ustatkujeKtom1777 pisze:....Rozumiem trochę poprawianie mocy ale jeśli ktoś tak jak ja ma nastawienie na prowadzenie auta na granicy na krętych drogach oraz kontrola przyczepności i uślizgów to niech się zmierzy z tym co mu daje fabryka. Wystarczą z nadwyżką. To był wątek sport:). ................ Kiedy nie chcemy a ja robię to dość często i jeździmy nieśpiesznie Stinger zachowuje się jak luksusowa limuzyna. Gdyby jeszcze miał mniejszy apetyty byłby ideałem do każdych warunków.
P.S. Mam pytanie - zauważyłem, że przy prędkościach około 250 - 270 km/h niestabilnie drga maska - jakby się chciała unieść - to dziwne uczucie - auto oczywiście bezwypadkowe - czy też to zauważyliście ? Mamy tzw aktywną maskę która unosi się przy kolizji np. z pieszym - może to wina tego patentu ?